...::: Omen Mortis :::...

+Cz@rny-

Ewentualnie możemy razem szaleć, znaczy grać czy coś, ale dołączyć, hmm, wiesz jak to jest, stworzyliśmy coś, staramy się sobie coś organizować, więc nie chcielibyśmy tego zostawiać dla czegoś innego. Jak sądze masz ten sam problem, ale sądze, że jeśli wy się rozpadacie to możecie dołączyć do nas, nic na tym nie tracisz, a my możemy stracić dużo, choćby zasady jakie sobie stworzyliśmy, bo sądze, że posiadamy odmienne - pozdro

XaRgos

pallek · Gość

no to j moge do was przejsc:p zaden problem:] chodzi mi o granie
ewentualnie wy mozecie sie postykac w nszym miejscu z waszymi regulami etc - no chyba ze macie lepsze miejsce etc:p

Gość

chorerka -gdzie tu jakis kontakt do was jest zapisany -nigdzie nie moge znalezc Yellow_Light_Colorz_PDT_46

XaRgos

WYpadaloby sie zarejestrowac Yellow_Light_Colorz_PDT_08

Stan Wintasz

Połączenie całej grupy?... moze być ale wtedy ja odchodze Yellow_Light_Colorz_PDT_15

Przyłączenie jednej osoby? może być ale musi to być nie tylko osba która chce znami grać, dla mnie jest to granie z przyjaciułmi, znajomymi... jak ktoś ma zamiar grać a poza sesjami 0 kontaktu... to mnie to jakoś niekręci

Zippo

Gucio daj ludzia szanse. kto powiedzial ze tak nie bedzie, ale od czegos trzeba zaczac. zobaczymy co i jak to bedzie

+Cz@rny-

Guciu, ale niektórzy poprostu kochają grać, a nie tylko grać i przyjaźnić się. Załóżmy, że jest nas ok 100 osób, nie wiem czy dasz rade się przyjaźnić ze wszystkimi. Pamiętaj jeśli będziesz tak podchodził, to będziemy musieli się ograniczyć do max liczby osób, aby się znać, bo inaczej nie damy rady się przyjaźnić ze wszystkimi 100 osobami. W tym momencie ograniczasz nas do max 20 osób, bo nie każdy da rade się z każdym zaprzyjaźnić - pozdro

Zippo

po pierwsze no czarny nie przesadzaj z tym 100 chyba nigdy sie nie doczekamy takiej liczby.
po drugie ja tez wolal bym zeby bylo malo osob ale zebysmy sie w wikeszosci dobrze znali niz zeby bylo nas 100 a polowy na oczy nie widzialem
po trzecie nawet jesli bedzie nas troche wiecej to nie musi byc tak ze wszyscy sie dobrze znaja, ale na przyklad dwie grupki w grorych sie ludzie znaja a grupki laczy kilka osob ktore sa znane w obu grupach. ale zeby bylo tak ze i tak wszyscy znaja sie jako tako

+Cz@rny-

Co do 100 osób, to powiedziałem założmy, oczywiście w zamyśle jak te 100 osób miałem, to miałem na myśli to, że się wszyscy nie znają i tylko większa grupa łączy ich z nami itp. Tak jak Zippo napisał. Poprostu 100 osób to była wizja dla Gucia - pozdro