| Autor |
Wiadomość |
| Lupin |
 Wysłany: Pon 15:59, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
Nie no jest OK ja odrazu wiedziałem o co Ci chodzi dlatego posta wczesniej napisałem, że "Blade Runner" jest to najodpowiedniejszym z tego Typu muzyki... A nawiązując do innych gier RPG w które gramy bez podkładu... to Muzyczka Celtycka przydała by się... |
|
 |
| +Cz@rny- |
| Wysłany: Pon 12:01, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Do gier, w których jest technika proponuje muzyke z filmu "JA, Robot", "Matrix" albo "Łowca Androidów" itp. To miałem na myśli pisząc muzyka z filmów o przyszłości, sorki, że wyszło nie porozumienie, będe musiał pisać chyba bardziej wyraźnie - pozdro |
|
|
| Lupin |
| Wysłany: Pon 11:54, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
Wiem Wiem...
jak tylko znajde czas i Tobie i Blackowi przyniosę płytę "Blade Runner" ... Świetnie nadająca sie go RPG... |
|
|
| Zippo |
| Wysłany: Pon 11:19, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
no toche zle to wyjasnilem z tym techno. bo muzyki fantazy tez nie ma, bo to wszystko to sa tematyki pisania lub filmow a nie style muzyczne. jest muzyka ktora pasuje do klimatow fantazy ze wzgledu na brzmienie instrumentow itp. i idac dalej tym tokiem myslenia to w teori do SF najbardziej powinno byc zblizone techno, ale teoria i praktyka to dwie rozne rzeczy. no i w praktyce techno nie jest klimatyczne do SF. moje sformulowanie bylo troche nie fortunne.
Wilczek tylko zaczol mowic niewiadomo o czym |
|
|
| Lupin |
| Wysłany: Pon 9:27, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
Nie Zippo już jest dobrze... ale powiedziałeś, że SF to techno ...wiem juz to zostało wyjaśnione. Black!!! mam muzykę która powinna Cię zainteresowac...:muzykę twojej "przyszłości"... skontaktuj sie zemna a wszystko Ci objaśnie i pożyczę Ci te płytkę... |
|
|
| Zippo |
| Wysłany: Nie 12:57, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
S-F pochodzi od science-fiction (pol. fikcja naukowa) - jest gatunkiem literackim lub filmowy. nie istnieje gatunek muzyczny fikcji-naukowej. zadaje sobie sprawe ze istnieje wiele gatunkow i podgatunkow muzyki jak i wszystkiego innego. ale akurat fikcja naukowa nie wystepuje jako gatunek muzyczny. bo co w muzyce mialo by byc naukowa fikcja??
a tak wogole nie rozumiem twojego porownania z tymi podgatunkami. wymieniasz gatunek i podgatunek. czy ja powiedzialem w ktoryns momencie ze SF nie istnieje bo jest jakis wyższy i dlatego taki podgatunek nie istnieje?? |
|
|
| Wilczur |
| Wysłany: Nie 12:13, 23 Lip 2006 Temat postu: |
|
Czyli nie ma black metalu bo jest death metal... Nie ma trush metalu bo jest heavy metal, a nu metal to już w ogóle... Oj Zippo... Jest wiele podgatunków muzycznych... Nie zapomnij...  |
|
|
| Zippo |
| Wysłany: Sob 13:30, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
nie chce cie martwic, nie wiem co masz za plyte SF ale nie iestnieje taki gatunek muzyczny jak SF. SF kojazy sie z wysoka technia, a techno wywodzi sie z tego ze to muzyka twozona przez "technike" a nie instrumenty. dla tego to najblizsze skojazenie, choc w rzeczywistosci nie w rzaden sposob sie nie odzwierciedla.
nie ma czegos takiego jak muzyka SF, obejzyj sobie jakikolwiek fil SF i tam muzyka nie bedzie jakas nietypowa w stosunku do zwyklych filmow (wyjatkiem stanowia filmy typu LOTR)
co do 7 sea, to Momek ma system, jednak stwierdził że gra jest za trudna jak dla niego do prowadzenia. jak chesz to sam mozesz sprobowac. |
|
|
| Lupin |
| Wysłany: Sob 12:43, 22 Lip 2006 Temat postu: |
|
| Zippo napisał: |
a jak jakis sf to techno (bo ta muzyka najbardziej kojazy sie z tech nika itp [ w koncu sie z tego wywodzi])
a co do szant to ..... nc |
Nie zgadzam sie z Toba Zippo że SF to jakies tam techno i sie wcale nie wywodzi jak chcesz to Ci moge pożyczyc płytę SF i Techno zrobisz sobię może analizę porównawczą i sam ocenisz wtedy... (to tylko tak na marginecie...)
A Szanty nadawało by się do 7th Sea ponieważ głównie rozgrywana jest na wodzie...
pomyślcie nad tym żeby może zagrac w 7th Sea... |
|
|
| Zippo |
| Wysłany: Pią 20:04, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
nie trzeba wiecej cytatow, starczy starczy.
co do czanrego to nie wiem czy jest cos takiego jak muzyka z przyszlosci. jak juz to mozna by bylo isc takim tropem ze jak fantazy to pogrywaja sobie na lutniach spiewaja ballady itp. a jak jakis sf to techno (bo ta muzyka najbardziej kojazy sie z tech nika itp [ w koncu sie z tego wywodzi]) ale taka muza byla nieciekawa do sesji. tak naprawde potrzebna nam jest muzyka OST. dobre OST sie nada, bo daje tło i klimat. przykladowo OST sf nie musi sie w zaden sposob kojazyc z przyszloscia, wystarczy ze daje klimat grozy, czy czego tam potrzeba w danej chwili.
a co do szant to ..... nc |
|
|