Autor Wiadomość
Momek
PostWysłany: Pią 12:24, 16 Paź 2009    Temat postu:

Sesja w Neuro w Poznaniu Yellow_Light_Colorz_PDT_15

z 1 piętra hangaru gracze dostrzegają jakiegoś szajbusa na dole.
G1: trzeba go jakoś spętać i wypytać o wszystko...
G2: ja to bym mu zrobił karawanę!
G1,G3: Yellow_Light_Colorz_PDT_26
Wilczur
PostWysłany: Pon 2:54, 13 Sie 2007    Temat postu:

System: Hellsinger...
Do drożyny podlatuje krasnolud i sie opisuje:
-Mam bandoramę... Yellow_Light_Colorz_PDT_01
Było śmieszne wtedy... ;]
Zippo
PostWysłany: Czw 15:24, 17 Sie 2006    Temat postu:

liczy sie dialog a nie kto dokladnie w nim uczestniczyl

G1-rzucam na niego kuglarstwo
G2-i co wyjmiesz mu karte za ucha??
G3-przeciez to mimik one nie mają głowy [mimik mial postac skrzyni]
G4-to mu wyjmi karte za kołatki
Wilczur
PostWysłany: Pon 1:54, 17 Lip 2006    Temat postu:

Dziś pogadałem z kuzynem, który mnie wkręcił w RPG-i i przy okazji opowiedział kilka perełek z gier za swoich czasów.... Otóż:

System: Warhammer

Obsada:
1. Mój kuzyn - elf...
2. Jego kolega - krasnolud
3. + osoby trzecie Wink

Na elfa został rzucony czar "Głupota" (lub jakoś tak)... Po krwawej jatce, bohaterowie chcą uciekać bo las zaczął płonąć... Oczywiście "mądry" elf (przyczyna czaru) stwierdził że robi grilla.... Na to krasnolud bierze go za fraki, niesie w przeciwnym kierunku, czyli do rzeki, przez którą musieli się przeprawić aby uciec od ognia. Wrzuca godo wody, ef wypływa z drugiej strony... Wkurzony bierze kamień i ciska w krasnoluda... Po kilku rzutach pada pytanie: "Bieniu, masz PPK=a?" Yellow_Light_Colorz_PDT_01

2 sytuacja, akurat mój kuzyn był jakimśtam magiem... Tym razem dostał od MG bonus... Sklerozę... I będąc w jaskini gdzies schodzili po linie... Pierwszy niziołek... W pewnym momencie krzyczy że ciemno... Na to mój kuzyn krzyczy: "Ja ci pomogę!" Skupia się i rzuca jedyne zaklęcie, które był w stanie sobie przypomnieć.... Fireball...

To na tyle tego dobrego na razie... Pozdro Yellow_Light_Colorz_PDT_01
Wilczur
PostWysłany: Wto 19:31, 11 Lip 2006    Temat postu:

Przykład jak gracze lubią denerwować czasem MG:

MG - przed wami jest las....
Gracz - jaki?
MG - zwykły las....
Gracz 2 - jest w nim coś szczególnego?
MG - nie, jest to zwykły las...
Gracz 3 - przypatruje mu sie dokładnie
MG - i zauważasz zwykły las...
Gracz 2 - uzywam wykrywania magii...
MG - to jest kurw#%&*# normalny las
Gracz 1 - zwykły?
MG - tak kur$%#@& zwykły, normalny, niemagiczny, bez pułapek las....
Gracz 3 - to idziemy w drugą stronę...

xD
Młody
PostWysłany: Wto 18:18, 11 Lip 2006    Temat postu:

Drużyna idzie lasem
gracz 1(pyta) - Jest mech ??
M.G. - No widzisz na drzewie jest
gracz 1(zadowolonyxD) - No to wsiadam do mecha i rozpierd@$% las

XD
Zippo
PostWysłany: Pią 14:04, 07 Lip 2006    Temat postu:

rozmowa graczy z MG gdy ich postacie umierały w walce

gracz-czemu ty nas zawsze musisz zabijac
MG-nie moja wina że przegrywacie w walce
gracz-to po co dajesz nam takich trudnych przeciwnikow
MG[po chwili namyslu]-myślałem że dacie radę

no i niech wam bedzie to co ostatnio najbardziej was smieszy
druzyna idzie lasem
MG-no to czas na walke [otwiera ksiege potworow] co by wam dac.... o juz wiem morświna
[skad ja moglem wiedziec co to jest morswin, co ja zoolog jestem czy co]
+Cz@rny-
PostWysłany: Sob 23:07, 21 Sty 2006    Temat postu:

Od dzisiejszej sesji każdy gracz musi mówić:
Moja postać mówi...
Moja postać myśli...
Moja postać jest głodna...
Tak zostało postanowione, a MP musi teraz mówić tak:
MP mówi tak...
Takie i tym podobne zwroty dziś się ustaliły na sesji. Prawda, że ułatwiają grę i komunikację między grupą, a MP - pozdro
Lusi
PostWysłany: Śro 14:54, 23 Lis 2005    Temat postu:

Dwie postacie nad dziurą kłuciły się bardzo długo kto schodzi pierwszy [bodajże Siwulec i Baran]. Mój nizołek nie wytrzymał i zlazł. Po słowach Zippa o panujacych tam ciemnościach za niziołkiem z plecakiem wypchanym oliwą do lampy, pofruneła pochodnia rzucona przez geniuszy z góry.

Kto jeszcze pamięta arenę z wampirami i latajace ławki Yellow_Light_Colorz_PDT_04 ? [tym bardziej że niektórzy celowali w swoich Yellow_Light_Colorz_PDT_02 .]
Amelia
PostWysłany: Śro 4:12, 23 Lis 2005    Temat postu:

Neuroshima:

Gracz1: Dokąd jedziemy?
Gracz2: Na północ człowieku! Na północ !
MG: A z radia płynie akurat "Hiiigwayyy to hell... !"

Jednemu z graczy zgnięła postać, niezbyt lubiana przez resztę drużyny.
Gracz1: Hehe... Można powiedzieć, że stracił chłopak głowę.
Gracz2: Nom, łamigłówek to on więcej nie rozwiąże.
Gracz3: Ale przynajmniej ma już wszystkie problemy z głowy.
Gracz4: Jesteście obrzydliwi... pochowajmy go przynajmniej z głową na karku.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group